Nici liftingujące PDO – fakty i mity

Nici liftingujące PDO - fakty i mity

Medycyna estetyczna i kosmetologia to dziedziny, które nieustannie się rozwijają wychodząc naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom pacjentów. Jednym z przełomowych odkryć w obszarze profesjonalnych zabiegów estetycznych było z pewnością zastosowanie w kosmetologii nici liftingujących PDO. Na przestrzeni ostatnich lat wokół samych nici, jak i zabiegów, w ramach których się je wykorzystuje narosło sporo mitów, bądź nie do końca trafnych przekonań. Co zatem warto wiedzieć na temat nici liftingujących PDO? Jakie mity są w tym kontekście najbardziej popularne, a które informacje mają z kolei sporo wspólnego z prawdą?

Nici liftingujące PDO – czym są i jak działają?

Już wiele lat temu w wymagających zabiegach chirurgicznych, okulistyce, ginekologii, czy urologii z powodzeniem stosowano nici PDO. Wykorzystanie ich właściwości w zabiegach estetycznych to “wynalazek” pochodzący z Korei Południowej. Nici PDO zbudowane są z substancji o nazwie polidioksanon, która jest w pełni biodegradowalnym, cienkim i przy tym niezwykle mocnym włóknem syntetycznym. Polidioksanon jest bardzo dobrze tolerowany przez tkanki organizmu człowieka, między innymi dlatego, że nie wywołuje reakcji alergicznych ani innych niepożądanych efektów ubocznych. Wśród nici PDO znajdujących zastosowanie w zabiegach estetycznych wyróżnia się w podstawowym podziale nici rewitalizujące oraz nici liftingujące. Jaki jest zatem mechanizm działania tych ostatnich?

Nici liftingujące PDO dzielą się na kilka podgrup różniących się konstrukcją, która sprawdza się przy zastosowaniu w konkretnych częściach twarzy i ciała. Tym niemniej przebieg zabiegu z wykorzystaniem wszystkich polidioksanowych nici liftingujących jest co do zasady podobny i w uproszczeniu polega na podskórnej aplikacji nici za pomocą igieł znajdujących się w bardzo cienkich kaniulach. Efektem tego zabiegu jest stopniowa stymulacja tkanek do wzmożonej produkcji kolagenu, a także syntezy elastyny i kwasu hialuronowego. Wszystkie te aspekty współdziałając przynoszą rezultaty uniesienia, ujędrnienia i oczekiwanego napięcia zwiotczałej skóry. Nici liftingujące PDO w wielu przypadkach mogą zastąpić tradycyjny, inwazyjny zabieg liftingu. Technika aplikacji nici wykorzystuje ponadto naturalne linie napięcia skóry, co dodatkowo zwiększa skuteczność i spektakularny efekt zabiegu.

Wskazania do zabiegu nićmi liftingującymi PDO

W odniesieniu do występującego u pacjenta problemu estetycznego, bądź części twarzy lub ciała, która ma zostać poddana zabiegowi z wykorzystaniem nici liftingujących PDO, zastosowanie będą miały różne ich  rodzaje. Mogą to być na przykład nici typu Cavern-Fill ułożone w kształcie ciasnego tunelu, bądź choćby nici typu Multi-Fill, których strukturę można porównać do wachlarza. Bez względu na rodzaj wykorzystywanych nici polidioksanowych, wskazaniami do zabiegu na twarzy lub ciele mogą być między innymi:

  • zaburzony owal twarzy;
  • utrata gęstości i jędrności skóry;
  • opadające łuki brwiowe;
  • zapadnięte policzki;
  • drugi podbródek;
  • problemy estetyczne w okolicy nosa;
  • opadająca skóra na policzkach;
  • zmarszczki marionetki;
  • worki pod oczami;
  • głębokie bruzdy nosowo-wargowe;
  • zmarszczki i bruzdy na szyi i dekolcie;
  • rozstępy w różnych miejscach na ciele;
  • utrata jędrności w okolicach biustu;
  • wiotka skóra ramion, brzucha, pośladków i ud;
  • problemy z wrażliwością skóry i tkanki podskórnej po zabiegach liposukcji;
  • zmiany zanikowe na grzbietach dłoni.

Jakie fakty na temat nici liftingujących PDO warto znać?

Celem usystematyzowania wiedzy na temat zabiegów z wykorzystaniem nici liftingujących PDO warto zapoznać się z kilkoma podstawowymi faktami, które niekiedy budzą wątpliwości wśród potencjalnych pacjentów. Należą do nich między innymi takie stwierdzenia jak:

Aplikację nici liftingujących PDO można przeprowadzić o dowolnej porze roku – FAKT

Niektóre zabiegi profesjonalne w trosce o komfort pacjenta i minimalizowanie ryzyka wystąpienia niepożądanych reakcji ograniczone są porą roku, w której zaleca się ich wykonywanie. W przypadku nici liftingujących PDO takie ograniczenia nie istnieją. Zabieg może zostać przeprowadzony o każdej porze roku, również latem. Oczywiście nie wyklucza to konieczności odpowiedniego postępowania po wykonaniu zabiegu.

Po zbiegu nićmi liftingującymi PDO trzeba przestrzegać określonych zaleceń – FAKT

Istnieją określone wskazania i przeciwwskazania, do których powinien stosować się pacjent po zabiegu nićmi liftingującymi PDO. Bez względu a miejsce poddane zabiegowi zaleca się, aby przez kilka dni po zabiegu unikać wysiłku fizycznego, a także korzystania z sauny i basenu. Dodatkowo zdecydowanie niewskazane jest poddawanie się innym zabiegom na twarz (jeżeli nici były aplikowane w tej okolicy) przez minimum tydzień po przeprowadzonej procedurze. W przypadku zabiegu z wykorzystaniem nici liftingujących PDO wykonanym w obszarze policzków i ust warto przez kilkanaście dni po aplikacji unikać intensywnej mimiki i rozciągania skóry w tych miejscach.

Efekty zabiegu nićmi liftingującymi PDO widoczne są od razu – FAKT

Chociaż w zależności od indywidualnych predyspozycji proces pobudzania syntezy kolagenu i elastyny w skórze po aplikacji nici rozpoczyna się zazwyczaj po 10 do 14 dniach, to pierwsze rezultaty zabiegu widoczne są właściwie od razu po podskórnej aplikacji nici z polidioksanonu. Są one zazwyczaj spektakularne, a przy tym niezwykle subtelne.

Rezultaty zabiegu nićmi liftingującymi PDO pogłębiają się z czasem – FAKT

Niezwykle istotnym faktem związanym z zabiegiem nićmi liftingującymi PDO jest pogłębianie się z czasem efektów przeprowadzonej aplikacji. Wynika to oczywiście z właściwości polidioksanonu, który przez długi czas stymuluje tkanki do syntezy kolagenu i elastyny. Nici liftingujące PDO zazwyczaj pozostają w miejscu aplikacji przez około 2 lata od przeprowadzenia zabiegu.

Zabiegi nićmi liftingującymi PDO dają najlepsze efekty u pacjentów w wieku powyżej 30 lat – FAKT

Pacjenci często zastanawiają się, czy w ich przypadku zastosowanie nici liftingujących PDO przyniesie oczekiwany efekt. Jedną z przesłanek dla tych wątpliwości jest wiek pacjenta. Trzeba w tym kontekście pamiętać, że proces starzenia się skóry uzależniony jest od wielu czynników i u dwóch osób będących w tym samym wieku stopień zaawansowania tego procesu może się różnić. Tym niemniej najlepsze rezultaty zabiegów z wykorzystaniem nici liftingujących PDO osiągane są najczęściej u pacjentów po 30-35 roku życia. Wszystko zależy jednak oczywiście od obszaru poddawanego zabiegowi oraz od indywidualnych predyspozycji skóry pacjenta.

Umów wizytę

Zarezerwuj wizytę już dziś!

Oddzwonimy, by ustalić wygodny dla Ciebie termin

Skontaktuj się z nami

Nici liftingujące PDO – popularne mity

Pomimo tego, że nici z polidioksanonu wykorzystywane są w medycynie od wielu lat, to w obszarze zabiegów estetycznych nadal budzą wśród potencjalnych pacjentów wiele wątpliwości. Niestety brak rzetelnej wiedzy często staje się podłożem powstawania mitów, a więc niezgodnych z prawdą przekonań. Najpopularniejsze z nich wyjaśniamy poniżej.

Aplikacja nici PDO jest bardzo bolesna i pozostawia blizny – MIT

Zabieg podskórnej aplikacji nici liftingujących PDO standardowo wykonywany jest przy zastosowaniu miejscowego znieczulenia, które zapewnia pacjentowi komfort i niweluje bolesność zabiegu. Po zaaplikowaniu nici tkliwość tkanek może utrzymywać się do 2 tygodni, jednak ryzyko powstania trwałych śladów czy blizn w opracowywanych miejscach jest znikome.

Zabieg nićmi PDO wykonuje się jedynie na twarzy – MIT

Liftingujące właściwości zabiegu z zastosowaniem dedykowanych nici PDO można bez przeszkód wykorzystać w innym obszarze ciała niż twarz. Doskonałe efekty uzyskuje się zatem w takich miejscach jak szyja, dekolt, biust, brzuch, pośladki, czy uda. Nićmi liftingującymi PDO można także korygować zwiotczenie skóry w okolicy łokci i kolan.

Nici PDO pozostają w tkankach przez całe życie pacjenta – MIT

Jest to jeden z najpopularniejszych mitów i dotyczy bezpośrednio nieprawdziwych informacji o polidioksanonie. Substancja ta bowiem ulega stopniowo samoistnemu rozpuszczeniu w tkankach organizmu pacjenta po około 2 latach od aplikacji nici PDO i zazwyczaj dla utrzymania efektu należy po tym czasie ponowić zabieg.

Polidioksanon jest toksyczny dla organizmu – MIT

Polidioksanon to substancja całkowicie biokompatybilna i bioabsorbowalna przez tkanki organizmu pacjenta. Stosuje się ją od ponad 20 lat w różnych gałęziach medycyny nie odnotowując bynajmniej toksycznego wpływu polidioksanonu na zdrowie pacjentów.

Zabieg nićmi liftingującymi PDO wymaga długiej rekonwalescencji – MIT

Aplikacji nici liftingujących PDO jest zabiegiem mało inwazyjnym, niewymagającym nacinania powłok skóry czy też zakładania szwów. Bezpośrednio po zabiegu pacjent może wrócić do codziennych zajęć z uwzględnieniem kilku, niezbyt uciążliwych zaleceń. Jedynym dyskomfortem mogącym pojawić się po aplikacji nici PDO są niewielkie zaczerwienienia lub zasinienia skóry w miejscu wykonywania zabiegu. Nie jest zatem prawdą, że aplikacji nici liftingujących PDO wiąże się z długim okresem rekonwalescencji.

Nici liftingujące PDO powodują sztuczny efekt naciągnięcia skóry – MIT

Pomimo tego, że rezultaty zabiegu z wykorzystaniem nici liftingujących PDO widoczne są zazwyczaj od razu po ich aplikacji, a zmiana w wyglądzie pacjenta może być znacząca, to nigdy nie będzie kojarzona ze sztucznym efektem naciągnięcia skóry. Prawidłowo przeprowadzony zabieg nićmi liftingującymi PDO daje naturalne efekty, które dodatkowo niwelują problemy estetyczne pacjenta przez cały czas obecności nici PDO w tkankach jego organizmu.

Zabieg nićmi liftingującymi PDO – gdzie szukać informacji?

Wykonywanie zabiegów profesjonalnych w zakresie kosmetologii i medycyny estetycznej wymagają rozległej, specjalistycznej wiedzy, dlatego informacje na ich temat najlepiej czerpać bezpośrednio od profesjonalistów. W momencie, w którym pacjent zastanawia się, czy w jego  przypadku dany zabieg sprawdzi się i pozwoli osiągnąć pożądane rezultaty, powinien skonsultować swój przypadek z profesjonalistą. W odniesieniu do nici liftingujących PDO warto wiedzieć natomiast, że jest to jeden z najskuteczniejszych i najmniej inwazyjnych zabiegów w swojej kategorii.